Wiara w siebie – jak ją podnieść?

Wiara w siebie – oto pojęcie pojawiające się niemal we wszystkich tekstach psychologicznych. O tym, że wierzą w siebie mówią często ludzie, którzy osiągnęli znaczne sukcesy w różnych dziedzinach. W kolejnym tekście zajmę się właśnie wiarą w siebie. Przeczytasz w nim czym jest wiara w siebie, dlaczego jest ważna, skąd się bierze i jak ją poprawić. Zachęcam do lektury!

Czym jest wiara w siebie?

Wiara w siebie, to coś więcej niż przekonanie, że istniejemy. W to bowiem trudno wątpić. Wątpić można jednak w sens i znaczenie swojego istnienia. Jedno i drugie stanowi istotę wiary w siebie, a powstaje w oparciu o wiedzę o samym sobie czerpaną z otoczenia i własnych doświadczeń. Wiara w siebie, to zbiór myśli i przekonań na własny temat obejmujących cechy osobowości, możliwości, talenty i umiejętności. Można powiedzieć, że wiara w siebie to znajomość swoich dobrych stron i umiejętność wykorzystywania ich w różnych sytuacjach życiowych. Wiarą w siebie nie jest samouwielbienie, wynoszenie się ponad innych i okazywanie innym wyższości. Tego typu postawy świadczą o czymś dokładnie odwrotnym. Tak zachowują się osoby nie mające prawdziwej i autentycznej wiary w siebie i własne możliwości. Wierząc w siebie nie trzeba bez przerwy udowadniać innym, że jest się lepszym. Jest się po prostu sobą, bo zna się wartość własnej osoby i nie trzeba posiłkować się poczuciem, że inni są gorsi. 

Skąd bierze się wiara w siebie?

Wiara w siebie budowana jest w oparciu o to co o sobie wiemy, a wiemy głównie dzięki temu, co mówią do nas i o nas inni ludzie. Fundamentem wiary w siebie są pozytywne i wspierające informacje dotyczące nas, innych ludzi i świata. Wiara w siebie buduje się od najwcześniejszych lat naszego życia. Składają się na nią komunikaty kierowane do nas przez dorosłych, a także ich zachowania, których nie pamiętamy oraz te, zarejestrowane i zapamiętane świadomie. 

Znaczenie wiary w siebie

Wiara w siebie jest jednym z najważniejszych zasobów psychicznych potrzebnych nam w życiu. Mając jej niewiele lub w ogóle jej pozbawieni, miewamy poważne trudności w odnoszeniu jakichkolwiek sukcesów. Nie wierząc w sens i powodzenie własnych poczynań dużo trudniej wchodzimy w relacje z ludźmi, budujemy bliskie związki, działamy i rozwijamy się zawodowo. Brak wiary w siebie może prowadzić do uzależnień, depresji i załamań nerwowych. Wiara w siebie jest konieczna do tego, by ufać sobie i wierzyć, że to co robimy ma sens. Mając wiarę w siebie nie upadamy i nie załamujemy się porażkami. Traktujemy je jako lekcję i wyzwanie na przyszłość. Wierzymy bowiem, że – choć tym razem się nie udało – w kolejnym podejściu możemy zrobić coś lepiej; lub – bez tragedii – zrezygnować i zająć się czymś innym.

Wiara w siebie jest zmienna?

Wiara w siebie nie jest tym, z czym się rodzisz i co dane jest ci raz na zawsze. Przeciwnie: kształtowana jest przez wiele lat i na każdym etapie życia można ją zmienić. Wiara w siebie bywa niestabilna i to jest naturalne. Pewnemu wahaniu ulega pod wpływem bardzo znaczących niepowodzeń. Jeśli jej poziom jest wysoki – po krótkim czasie wraca do normy. 

Często towarzyszy Ci przeświadczenie, że to, co zamierzasz zrobić raczej się nie uda? Często z góry rezygnujesz z różnych działań, bo nie wierzysz w ich powodzenie? Często wydaje ci się, że inni są lepsi od ciebie? Rzadko kiedy jesteś z siebie zadowolony? Źle się czujesz, gdy jesteś chwalony? Jeśli na większość z tych pytań odpowiedziałeś twierdząco – potrzebne ci są sposoby na podniesienie wiary w siebie. 

Sposoby jak podnieść wiarę w siebie?

Poznaj siebie

Podstawę wiary w siebie stanowi wiedza o samym sobie. Wiedza ta dotyczy cech osobowości, umiejętności, możliwości i zdolności. Poznanie tego wszystkiego wymaga czasu i łączy się z osobistym doświadczeniem. Wiarę w siebie buduje świadomość własnych zasobów. Jesteś silniejszy, gdy znasz swoje mocne i słabe strony. Pierwsze wykorzystuj do rozwijania siebie, do osiągnięcia sukcesów. Drugie – zmieniaj na tyle, na ile jest ci to potrzebne. Skup się jednak na swoich mocnych stronach i je przede wszystkim rozwijaj.

Wiara w siebie oparta jest na wiedzy

Wiedza o samym sobie buduje wiarę w siebie, ponieważ jest stabilna i solidna. Wiesz na przykład, że wystąpienia przed ludźmi są dla ciebie łatwe, gdy dobrze się do nich przygotowujesz. Wiesz, a zatem przygotowujesz się do każdego z nich. Przygotowany wypadasz świetnie i to wzmacnia twoją wiarę w siebie. Wiarę, której nikt nie podważy, bo oparta jest na wiedzy, a nie na wyimaginowanym i niesprawdzonym / życzeniowym myśleniu o sobie. Znaczenie i siłę wiedzy o sobie samym opisuje w swojej książce pod tytułem „Człowiek w poszukiwaniu sensu” Victor Frankl – psychiatra, psychoterapeuta, jeden z twórców psychologii humanistycznej. 

Zapamiętuj pozytywne opinie

Zauważaj rejestruj i zapamiętuj pozytywne opinie na swój temat. Nawet jeśli dawno temu wykreowano w tobie negatywny obraz siebie, pozytywne informacje zwrotne mogą go zmienić. Musisz tylko otworzyć się na nie i uwierzyć, że są prawdziwe.

Pamiętaj o własnych osiągnięciach

Brak wiary w siebie może brać się stąd, że lekceważysz sukcesy, a wyolbrzymiasz porażki. Codziennie wieczorem spisz na kartce wszystko, co udało ci się osiągnąć. Nie muszą to być rzeczy duże i spektakularne. Życie składa się z udanych drobiazgów, a one podnoszą wiarę we własne siły, bo zdarzają się częściej niż rzeczy wielkie.

Wyznaczaj realne cele

Stawiaj sobie cele, które możesz osiągnąć. Twoja wiara w siebie wzrośnie, jeśli twoje cele będą adekwatne do możliwości zrealizowania. Pamiętaj, by osiągnięcie ich wymagało pewnego trudu, zaangażowania i wysiłku. Cele osiągane zbyt łatwo nie budują wiary i pewności siebie. 

Bądź konsekwentny

Działaj konsekwentnie. Dyscyplina i konsekwencja w działaniu – oto kolejne budulce wiary w siebie. Dąż konsekwentnie do założonych celów. Fakt, że nie porzucasz czegoś gdy okazuje się nieco trudniejsze niż się wydawało podnosi szacunek do samego siebie, jak również wzmacnia wiarę we własną moc. 

Nie dla negatywnych przekonań

Odrzuć ograniczające cię, negatywne przekonania o samym sobie. Część przekonań na własny temat powstała tak dawno i wpisała się tak głęboko, że uważasz je za własne. Może to być na przykład myśl typu „jestem do niczego”, „wszystko psuję” itp. Ograniczające myśli pojawiają się w twojej głowie wielokrotnie. Rozprawienie się z nimi wymaga ich zauważenia i uświadomienia sobie, że kierują twoimi poczynaniami. Władzę nieprawdziwych i negatywnych przekonań o sobie zlikwidujesz konfrontując z nimi rzeczywistość. – „Nie jestem do niczego, bo wczoraj pochwalił mnie szef”; „nie wszystko schrzaniam, bo właśnie ukończyłem projekt”; „zdarza mi się popełniać błędy, ale nie przekreśla to moich starań i osiągniętych sukcesów”. 

Wada to zaleta, zależy od okoliczności

W pewnych okolicznościach, wady mogą okazać się zaletami. Jesteś ambitny? Nie dla każdego jest to wadą. Nie potępiaj tej cechy w całości. Zacznij pracować nad nią w sytuacjach, gdy jest to konieczne. Podobnie jest z uporem, który czasem się przydaje, a czasem bywa uciążliwy dla otoczenia. 

Skorzystaj z najgorszego wroga

Jeśli prześladują cię jakieś negatywne przekonania na własny temat, wyobraź sobie, że wypowiada je ktoś, kogo bardzo nie lubisz. Zacznij w myślach dyskutować z tym kimś. Wyobraź sobie, jak twój wróg mówi ci, że do niczego się nie nadajesz, a sam zobaczysz ile argumentów przeciw temu twierdzeniu znajdzie się w twojej głowie.

Gromadź i doceniaj pozytywne doświadczenia

Wspomniany już Victor Frankl powiedział kiedyś, że ludzie gubią sens życia, ponieważ oglądając się za siebie widzą tylko ścierniska, nie pamiętają żniw, które zebrali. Twoja wiara w siebie podbudowywana jest wszystkimi szczęśliwymi okolicznościami, które zdarzyły się w twoim życiu. Rośnie wraz ze świadomością i wdzięcznością za doznane dobro i osiągnięte sukcesy.