Jak pielęgnować optymizm?
Jak pielęgnować optymizm, pozytywne myślenie, pogoda ducha – oto cechy, które wszyscy chcemy mieć. Chcemy, bo wiemy, że z nimi żyje się łatwiej niezależnie od tego, co spotyka nas w życiu. Czytając ten tekst dowiesz się, czym jest optymizm, jak go w sobie wzbudzić i jak pielęgnować.
Czym jest optymizm?
Optymizm, to sposób widzenia życia i świata, który możemy przejąć od otaczających nas ludzi lub świadomie wybudować w sobie. Optymizm to nastawienie do rzeczywistości, postawa i stan umysłu. Będąc optymistą zdajemy sobie sprawę z różnorodności życia pod względem tego, co przyjemne, pożądane i łatwe oraz tego, co przykre, niechciane i trudne.
Zdajemy sobie sprawę i świadomie koncentrujemy się na dobru, które niesie życie. Zło z konieczności akceptujemy lub próbujemy mu się przeciwstawiać, ale główny akcent kładziemy na szeroko pojęte dobro. Marznąc w drodze do pracy nie skupiamy się na tym, jacy jesteśmy nieszczęśliwi z powodu zimna. Myślimy raczej o tym, że to minie i niedługo znajdziemy się w ciepłym pomieszczeniu z kubkiem ulubionego gorącego napoju w dłoniach.
Optymista nie udaje, że jest mu dobrze wtedy, gdy jest mu źle. W przeciwieństwie do pesymisty, nie skupia się na tym i nie zamartwia, lecz myśli o tym, co dobrego czeka go w najbliższej przyszłości.
Postępując tak zyskuje pogodniejszą wizję rzeczywistości, co procentuje lepszym nastawieniem na kolejny dzień i kolejne przeciwności losu. Perspektywa pesymisty sprawia, że nastawienie na kolejny dzień i kolejne niedogodności jest negatywne. W tej perspektywie nie zauważamy lub pomijamy pozytywne i sprzyjające nam elementy codzienności. Myśląc tak przez dłuższy czas, przestajemy postrzegać życie, jako dobre. To z kolei zniechęca nas do kontynuowania codziennych wysiłków. Po co, skoro i tak będzie źle!
Skąd bierze się optymizm?
Nasze nastawienie do życia zależne jest od wielu czynników. Dwa najważniejsze, to wrodzone cechy osobowości i wpływ środowiska. Część z nas ma szczęście już na starcie. W prezencie od natury dostaje osobowość, w której dominują takie cechy jak spokój, cierpliwość, poczucie humoru, łatwość nawiązywania kontaktów, wyobraźnia i empatia. Cechy te bardzo pomagają w optymistycznym nastawieniu do rzeczywistości. Ostateczny efekt zależy również od tego, w jakim środowisku przyszło nam wzrastać i dojrzewać. Jako małe dzieci, bezwiednie przejęliśmy nastawienie do rzeczywistości prezentowane przez najbliższe nam osoby? Przejęliśmy je, bo innego nie znaliśmy. Jako dorośli i świadomi siebie ludzie, możemy przeformułować przekonania dotyczące nas, innych ludzi i świata? Poprzez osobiste doświadczenie możemy dojść do wniosku, że zamartwianie się na zapas nie ma sensu. Nie ma go, ponieważ większość z nieszczęść, które przewidywali nasi rodzice nie wydarzyła się. Optymistą można się stać obserwując innych ludzi. Inni ludzie żyjący obok nas potrafią się cieszyć, mimo, że doświadczają tego samego, co ja. Zobaczę, jak to robią i też spróbuję.
Jak pielęgnować optymizm
Każdy i na każdym etapie życia może zostać optymistą. Oczywiście, nie stanie się to od razu, bo nowe nastawienie do życia trzeba po prostu wyćwiczyć. Zarówno pesymizm jak i optymizm może być automatyczny i nawykowy. Zmiana nawyku pesymistycznego podejścia do rzeczywistości na optymistyczny wymaga czasu. Rzetelny i skuteczny kurs optymizmu znajdziesz w książce Martina Seligmana pod tytułem „Optymizmu można się nauczyć”. Martin Seligman jest twórcą psychologii pozytywnej. Nie uczy optymizmu polegającego na przekonaniu, że wszystko będzie dobrze. Uczy pozytywnego nastawienia do rzeczywistości, w której bywa różnie. Bo optymiści i pesymiści doświadczają w życiu tego samego. Różnią się jedynie podejściem i interpretacją tych doświadczeń. Martin Seligman w czytelny i atrakcyjny sposób tłumaczy zależność między myślami, emocjami i zachowaniem. Udowadnia, że wszystko zaczyna się od myśli, które determinują nasze emocje i reakcje.
Optymizm i pesymizm nie zaczyna się w emocjach, tylko w myślach, a te rzadko, kiedy sobie uświadamiamy. Korzystając z lekcji optymizmu proponowanej przez Seligmana poznasz wymiary nadawane w myślach pozytywnym i negatywnym wydarzeniom przez optymistów i pesymistów. Następnie zdecydujesz i wybierzesz sam swój styl podejścia do pomyślnych i niepomyślnych zdarzeń życiowych. Drogę do optymizmu wskaże ci także Dale Carnegie w książce pod tytułem „Jak przestać się martwić i zacząć żyć”. To krótki, ale bardzo konkretny podręcznik z praktycznymi wskazówkami i ćwiczeniami w zmianie podejścia do życia. Chcesz stać się optymistą? Pomoże ci w tym także książka napisana w oparciu o doświadczenia amerykańskich psychoterapeutów – Williama D. Backusa i Marie Chapian zatytułowana „Mówienie prawdy sobie samemu. Jak sobie radzić z problemami życia? Zebrane tu porady i ćwiczenia pomagają w mądrym myśleniu pozytywnym, osiągnięciu szczęścia i zadowolenia z życia
Czy jesteśmy optymistami?
Na to pytanie, od lat próbuje odpowiedzieć dr Agnieszka Czerw – psycholog pracująca na Uniwersytecie SWPS w Poznaniu. Wnioski z jej badań są optymistyczne. Wynika z nich, bowiem, że większość z nas to optymiści, ale nie wszyscy tacy sami. Badania dr Czerw wskazują na istnienie trzech typów optymistów. Są to: optymiści globalni, optymiści przeciętni i optymiści ostrożni. Tych pierwszych cechuje najwyższy optymizm łączący w sobie skłonność do podejmowania ryzyka, otwartość na nowe doznania i wiara w osiągnięcia. Drudzy, to optymiści umiarkowani, którzy są otwarci i nastawieni na sukces, ale rzadziej podejmują ryzyko. Ostatni zaś to optymiści zdecydowanie unikający ryzyka. Zdaniem dr Agnieszki Czerw, Wśród Polaków są trzy typy optymistów i tylko jeden typ pesymistyczny. To pesymiści w pełnym tego słowa znaczeniu.
Świętuj optymizm
21 sierpnia przypada światowy dzień Optymisty. Chcesz dołączyć do grona świętujących? Zacznij stosować poniższe wskazówki:
Dostrzegaj drobne uśmiechy losu
Zacznij dostrzegać i doceniać drobne przyjemności dnia codziennego. Na ich rzecz, zrezygnuj z czepiania się losu o wszystko. Nie pozwól, by twój nastrój ulegał pogorszeniu z powodu niewielkich niedogodności. One będą zawsze i tego nie zmienisz. Zmienić możesz punkt ciężkości własnego życia z tego, co ci nie sprzyja na to, co ci sprzyja.
Przestań narzekać
Narzekanie tworzy pesymistyczną wizję życia. Zamiast narzekać na niedogodności losu, bądź wdzięczny za jego łaskawość. Nie musisz udawać, że wszystko jest dobrze. Jeśli coś nie jest – pomyśl, jak możesz to zmienić. Narzekając obwiniasz innych za swoje niepowodzenia. Zamiast tego pomyśl, co możesz zrobić, by było lepiej.
Pogódź się z życiem
Pesymizm często bierze się stąd, że jesteśmy rozczarowani życiem. Jesteśmy, jeśli zakładamy, że wszystko ma być takie jak sobie życzymy. Nie ma być i nie będzie. Gdy to zaakceptujesz, zyskasz nową perspektywę, a przeciwności losu staną się dla ciebie mniej dotkliwe.
Mierz siebie własną miarą
Porównując się z innymi najczęściej fundujesz sobie poczucie bycia gorszym. Zazdrościsz innym i masz żal do życia, że ciebie traktuje gorzej. Od dziś porównuj siebie z dzisiaj z sobą z wczoraj. Dostrzegaj i doceniaj postępy. Wyznaczaj sobie cele leżące w granicach twoich możliwości. Każde najmniejsze osiągnięcie buduje optymistyczną wizję rzeczywistości.
Dlaczego warto być optymistą?
- Optymistom żyje się łatwiej, choć nie mają łatwiejszego życia.
- Optymiści są zdrowsi: ich nastawienie do życia chroni przed depresją, samotnością i stresem.
- Optymiści osiągają więcej sukcesów, bo wierzą w ich osiągnięcie i działają w tym kierunku.
- Optymiści mają lepsze relacje z ludźmi, ponieważ akceptują innych takimi, jakimi są.